Długo trzeba było czekać na ten turniej !
W dniach 29.05-1.06 odbyły się długo wyczekiwane Mistrzostwa Polski Uczelni Medycznych. Nasza drużyna po ostatniej edycji broniła srebra, ale cała ekipa liczyła na więcej.
Niedziela
W drodze po upragnione złoto naszymi pierwszymi przeciwnikami w fazie grupowej był Śląski Uniwersytet Medyczny. Mecz układał się po naszej myśli, a przy odrobinie szczęścia zakończył by się wyższym rezultatem. Ostatecznie, odnieśliśmy zwycięstwo 2:1, a dla naszej drużyny strzelali Gawroński oraz Bondarenko.
W kolejnym meczu fazy grupowej napotkaliśmy na swojej drodze medyków z Bydgoszczy. Był to wymagający przeciwnik, niesamowicie groźny z kontrataku, który wymagał od nas wielkiej dyscypliny taktycznej. UMK Bydgoszcz próbując odrobić wynik, wycofała bramkarza. Mecz zakończyliśmy wynikiem 7:4. Bramki strzelali: Bondarenko x2, Leszczyński, Czop, Głaz, Jaworski, Stegliński.
Poniedziałek
Przyszedł czas na ostatniego przeciwnika w grupie: Uniwersytet Jagieloński (Collegium Medicum). Przeciwnicy grali o wszystko i z takim nastawieniem wyszli na boisko. Fenomenalnym strzałem z rzutu wolnego popisał się w tym meczu Leszczyński, który precyzyjnie umieścił piłkę w górnym rogu bramki. Niestety, skrzętnie wykorzystane stałe fragmenty spowodowały, że UJ niespodziewanie wyszedł na prowadzenie. Nasza drużyna przeżywając ciężkie chwile pokazała charakter i konsekwentnie napierała na przeciwnika, aż w końcu wywalczyliśmy rzut karny, który pewnie wykorzystał Jaworski.
Po końcowym gwizdku na tablicy wyników widniał wynik 2:2 tym samym umieszczając nas na 1 miejscu w grupie B z ilością punktów: 7.
Wtorek
Przyszedł czas na fazę pucharową. W meczu półfinałowym zmierzyliśmy się z Poznaniem. Był to zespół zdecydowanie najlepiej dotychczas poukładany, który próbował przejąć kontrole nad przebiegiem meczu. Po zaciętym boju spotkanie zakończyło się wynikiem 1:0 po pięknym golu z rzutu wolnego Bondarenki, który zupełnie jak mecz wcześniej-Leszczyński, umieścił piłkę w samym „okienku” bramki nie dając szans bramkarzowi na interwencje, tym samym meldując nas w ostatnim boju po upragnione złoto.
Jedyną drużyną, która mogła zagrozić naszej wygranej w turnieju był Bydgoszcz, który wysokim wynikiem pokonał Białystok w drugim meczu półfinałowym. Pamiętając trudy spotkania jeszcze w fazie grupowej z uczelnią ze stolicy woj. Kujawsko-Pomorskiego, wiedzieliśmy, że tylko konsekwencja w obronie i chłodna głowa może doprowadzić nas do złotego krążka. Mecz z początku przebiegał niczym finał w turnieju szachowym. Wszyscy uczestniczy byli bardzo skupieni, wiedzieli bowiem, że jeden błąd może przesądzić o końcowym rezultacie. Po kilkunastu przeprowadzonych atakach zarówno ze strony naszej drużyny jak i Bydgoszczy, strzelanie w meczu rozpoczął Michał Bondarenko. Niestety, po zmianie połów, w wyniku popełnienia 5. faulu przez nasz zespół sędzia podyktował rzut karny przedłużony, który perfekcyjnym strzałem zamienił na bramkę przeciwnik. Wynik 1:1 nikogo nie satysfakcjonował, zatem nikt z finalistów nie zaprzestał ataków. Konsekwencja i skupienie przez cały mecz przyniosło skutek w postaci kolejnych bramek. Wynik zakończył się wynikiem 5:1 , a na listę strzelców wpisali się: Bondarenko x2, Stegliński, Czop, Głaz.
Była to świetna przygoda zarówno dla „starej gwardii” jak i dla zawodników dopiero zaczynających grać dla naszej drużyny, który zakończył się upragnionym mistrzostwem.
Trener: Adam Chmielecki
Adrian Owczarek (Br)
Krzysztof Bujak (Br)
Patryk Mickiewicz
Bartłomiej Gawroński
Łukasz Gołek
Jędrzej Piotrowski
Jakub Deptuła
Mateusz Wiekiera